Kolejne przedmioty jadą do swoich nowych domów. Poniżej prezentuję opisy wraz ze zdjęciami, dla celów edukacyjnych:
STEN MK I
Mam przyjemność zaoferować Państwu prawdziwą rzadkość - pierwszy model słynnego pistoletu maszynowego STEN. Pistolety STEN, produkowane seryjnie w czterech odmianach, były podstawowym typem pistoletu maszynowego, używanym i produkowanym przez Wielką Brytanię podczas drugiej wojny światowej. Jego powstanie związane jest z pośpiechem, jaki wywołał niemiecki Blitzkrieg oraz faktycznym brakiem przygotowania Armii Brytyjskiej do wojny, w tym w zakresie pistoletów maszynowych.
W okolicach wybuchu drugiej wojny światowej, Brytyjczycy kupili pewną ilość pistoletów maszynowych Thompson. Niemniej koniecznym stało się wdrożenie do produkcji własnego typu pistoletu maszynowego. Powstała kopia MP28 - PM Lanchester; broń która to jednak nie została wprowadzona na wyposażenie żołnierzy piechoty. Potrzebowano broni dużo prostszej i tańszej w produkcji. Za powstanie niezwykle prostego pistoletu maszynowego, opowiedzialni byli inżynierowie Reginald Sheperd i Harold Turpin. Od ich nazwisk oraz od nazwy fabryki w Enfield (niektóre źródła podają nazwę kraju - England), powstała nazwa STEN. Broń ta była konstrukcyjnie zbliżona do PM-u Lanchester, jednak posiadała tak wiele uproszczeń jak to było tylko możliwe. To co charakteryzyowało STEN-a to wytwarzanie go w znacznej części metodą tłoczenia, z zastosowaniem spawania. Broń strzela amunicją 9 mm Parabellum, posiada magazynek wkładany od boku i przełącznik rodzaju ognia. To co wyróżnia STEN-a to fakt, że części do niego mogły być produkwane przez mniejsze zakłady na terenie całego kraju. Używane w nim śruby były standardowego rozmiaru (dostępne w sklepach przemysłowych na terenie całego kraju), a sprężyna powrotna mogła być produkowana przez zakłady wytwarzające sprężyny do materacy. Prostota konstrukcji powodowała, że broń była produkowana nawet przez Polskie Podziemie. Szacuje się, że wyprodukowano około 4 mln STEN-ów podczas II wojny światowej; w głównych wariantach MK I, MKI*, MKII, MKIII i MKV. Wśród owych wariantów istnieją STENy różniące się od siebie mniej lub bardziej; w tym stosowano różnego rodzaju rączki zamkowe, kolby, komory zamkowe czy chłodnice.
Oferowany Państwu STEN to wersia MK I, należąca do sporej rzadkości kolekcjonerskiej. Wersja ta oraz uproszczona MKI*, produkowane były wyłącznie przez zakłady SINGER MANUFACTURING COMPANY (N67) of Clydebank (Glasgow). Firma ta, w okresie pokoju, słynęła z produkcji maszyn do szycia. 7 marca 1941 roku zaakceptowano pierwszy model STENa, dopuszczony do służby. Broń tę w stosunku do prototypu różnił brak drewnianych okładzin na kolbie (No2MKI) oraz brak większej ilości otworów w chłodnicy broni. Pistolet ten nadal posiadał jednak charakterystyczne dla tego wariantu: kolbę pierwszego typu No2MKI; charakterystyczny, lejkowaty tłumik płomienia czy drewniane łoże z chwytem. Ponadto STEN MK I posiada prostą rączkę zamkową, bez bezpiecznika grzybkowego oraz przymocowane na stałe gniazdo magazynka. Wszystkie te cechy obecne są w oferowanym egzemplarzu, co oznacza iż jest to pierwszy model STEN-a, bez późniejszych naleciałości. Należy to do rzadkości, bowiem dużo STENów MK I było modyfikowanych do standardu MKI* (tj. przykładowo pozbawianych drewnianych elementów) ! Pierwszy kontrakt na STENy MK I pojawił się w marcu 1941 roku, kilka miesięcy po przetestowaniu pierwszego prototypu. W kwietniu 1942 roku podpisano drugi kontrakt na przedmiotowe PMy, a w październiku zawarto kontrakt na kolejne 100000 sztuk STENa MKI*. Pierwsze STENy dotarły do żołnierzy w październiku 1941 roku. Co ciekawe, STENy te nie miały nanoszonych cech przestrzału. Podstawowe oznaczenia (praktycznie jedyne) na broni, to numer seryjny, poprzedzony prefixem "N" (cecha późniejsza) oraz symbol producenta (S.M.C), a ponadto oznaczenie modelu broni. Oferowany Państwu egzemplarz pochodzi z pierwszej partii produkcyjnej. Łączna produkcja modeli MK I oraz MKI* wyniosła, zgodnie z zachowanymi danymi, 300149 sztuk. Opis opracowano na podstawie: Peter Laidler, Sten Machine Carbine, Collector Grade Publications, 2000.
Broń będąca przedmiotem sprzedaży, zachowana jest w bardzo dobrym stanie technicznym i wizualnym. Pistolet maszynowy wyprodukowany w 1941 roku przez zakłady SINGER, sprzedawany jest w komplecie z jednym magazynkiem i wczesną ładowarką do magazynków, z charakterytycznym mosiężnym popychaczem. Lufa oferowanego pistoletu zachowana jest w stanie bardzo dobrym, z wyraźnym gwintem i (prawdopodobnie fabrycznym) drobnym wypłyceniem w okolicach wylotu. Broń posiada fabryczne oznaczenia na gnieździe magazynka - tj. na części, na której co do zasady powinny znajdować się jedyne oznaczenia na broni (pozostałe oznaczenia, nieliczne, występują nieregularnie). Oznaczenia na gnieździe magazynka są wybite płytko - co często występuje w wielu pistoletach STEN. Dodatkowe oznaczenia, których konieczność nabicia nakłada prawo, zostały dobrze ukryte. Być może broń przeszła kiedyś delikatne odświeżenie (a w zasadzie bardziej przeczyszczenie i konserwację), niemniej jest w oryginalnym stanie i prezentuje się doskonale. Większość elementów jest fosfatyzowana, na gnieździe magazynka obecna jest oryginalna farba - prawdopodobnie "suncorite" (tak może być). Piękny egzemplarz, rzadkiego PM-u z drugiej wojny światowej, do najlepszej kolekcji. Polecam !
Broń jest nadal pistoletem maszynowym. Na życzenie istnieje możliwość jego przerobienia/wytworzenia jako broni samopowtarzalnej (w cenie). Do zakupu wymagane są stosowne uprawnienia (koncesja MSWiA), a w przypadku wersji samopowtarzalnej - pozwolenie na broń właściwego typu. Sprzedaż na fakturę VAT-23%.
2. AK TYP I 1949
Na sprzedaż trafia nietuzinkowy karabinek z Iżewska- AK TYP I z roku 1949 ( zasadniczo pierwszego roku produkcji masowej KBK AK !). Karabinki Typu I należą do bardzo dużej rzadkości na świecie; są bowiem pierwszym wzorem AK produkowanym "seryjnie" (powstało łącznie kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy tego wariantu, co jest niczym przy liczbie wszystkich wyprodukowanych AK, we wszystkich wariantach). Karabinki I Typu mechanicznie są tym co każdy inny AK, różnią się jednak znacznie. Komory zamkowe tych karabinków są tłoczone (ze względu na brak dostatecznego rozeznania w tej technologii obróbki metali, kolejne wzory były już frezowane - do czasu wprowadzenia AKM, gdzie ponownie zastosowano technologię tłoczenia). Komory zamkowe I typu mają ponadto charakterystyczny tylko dla tego wariantu kształt (nie licząc broni prototypowej). Zastosowano charakterystyczne okładki chwytu - wykonane z bakelitu. Różnią się też kształty poszczególnych podzespołów. Oferowany Państwu KBK AK TYP I jest zachowany w bardzo dobrym stanie (po remoncie wojskowym). Karabinek jest zgodny numerycznie (oprócz rury gazowej, z dużym prawdopodbieństwem zamieniona omyłkowo podczas remontu lub przeglądu wojskowego), WŁĄCZNIE Z BAGNETEM, sprzedawanym w komplecie z bronią. W komplecie z karabinkiem są także pas nośny, przybornik, ładownica, 4 magazynki (w tym jeden TypuI) oraz rzeczony bagnet. Egzemplarz został przerobiony na broń samopowtarzalną i dostępny jest na typowe pozwolenie na broń. Polecam do każdej kolekcji broni palnej ! Sprzedaż na umowę sprzedaży/fakturę VAT-Marża.
Karabinki AK to prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalna broń na świecie; kojarzona zarówno z ZSRR, jak i terrorystami. Karabinki te, zasilane nabojem pośrednim, były bronią niewątpliwie wzorowaną na niemieckim MP/STG 44 - broni, która dawała dużą siłę ognia jak pistolety maszynowe, a zarazem skuteczny zasięg na dystansie zbliżonym do karabinów piechoty. Pierwsze, prototypowe egzemplarze powstały na krótko po zakończeniu II wojny światowej; natomiast masowa produkcja ruszyła wraz z pojawieniem się w 1948/49 roku wariantu, określanego w zagranicznej literaturze jako TYP I. KBK AK przez kolejne dekady ewoluował, a w poszczególnych krajach bloku wschodzniego powstawały przeróżne jego odmiany, różniące się między sobą przykładowo rodzajem technologii służącej wykonaniu broni, zastosowaniem elementów drewnianych lub bakelitowych, akcesoriami czy samym nabojem (ewolucja od 7,62 do 5,45 mm). Karabinki te są produkowane do dnia dzisiejszego, a powstało ich już więcej niż 100 mln sztuk na całym świecie (zgodnie z powszechnie dostępnymi danymi). Niewątpliwie ich legendarna trwałość i niezawodnośc jest prawdą, jednak należy podkreślić, iż cechy te nie mają charakteru bezwzględnego. Opis opracowano na podstawie: Chris Chant, Ilustrowana Encyklopedia Broń Piechoty, Alma-Press 2009 oraz źródeł własnych autora.
3. AR15 GILBOA .223
Na sprzedaż karabinek z rodziny AR15 - Gilboa. Producent Gilboa (Silver Shadow) zasłynął ze skonstruowania dwulufowego AR-a. Zazwyczaj nie zajmuję się bronią współczesną, niemniej ten egzemplarz posiada moim zdaniem nie tylko wartość użytkową, ale również kolekcjonerską - pochodzi bowiem ze służb izraelskich. Jest to karabinek z rodziny AR15, opracowanej przez znanego konstruktora broni strzeleckiej Eugene'a Stonera. Karabiny z tej rodziny zostały zgłoszone do konkursu na nowy karabin dla wojsk lądowych USA. W 1963r. karabiny te, pod oznaczeniem M16, zostały przyjęte na podstawowe wyposażenie żołnierzy USA. Z czasem adoptowano kolejne wersje, w tym M16A1, M16A2 czy krótki karabinek M4. Opis opracowano na podstawie "Ilustrowana Encyklopedia Broń Piechoty", Chris Chant, almapress 2009 i źródeł własnych autora.
Oferowany Państwu karabinek zachowany jest w dobrym stanie, lufa (10,5 cala) w stanie bardzo dobrym z wyraźnym gwintem. W komplecie są dwa magazynki. Obecny chwyt transportowy od M4 oraz kolba z baką (zamiennik) osadzona bardzo sztywno.
Sprzedaż na fakturę VAT 23%.
4. PPS-43 i 43/52 z akcesoriami
Na sprzedaż posiadam dwa pistolety maszynowe: PPS-43 (produkcji WIFAMA ŁÓDŹ) oraz PPS 43/52 (typowo polski wariant, produkowany wyłącznie przez przedsiębiorstwo Hipolit Cegielski z Poznania), kaliber 7,62x25 mm. Oba pistolety maszynowe stanowiły rodzimą produkcję pm-u wzoru sowieckiego, z okresu II wojny światowej (PPS-43). Broń ta uznawana jest powszechnie za jeden z najlepszych pistoletów maszynowych drugiej wojny światowej, mając przy tym na uwadze prostotę i niskie koszty jej produkcji. Jak wskazuje litaratura przedmiotu, PPS wz. 43 to wersja rozwojowa pistoletu maszynowego PPS wz. 42. PPS43 stanowił odpowiedź na postawione przed sowieckimi inżynierami zadanie, polegające na skonstruowaniu broni tańszej i łatwiejszej w produkcji niż słynna pepesza (która, co warto nadmienić, sama była bronią prostą i mało skomplikowaną). Przy produkcji tej broni panował spory rozgardiasz organizacyjny, który objawiał się tym, że poszczególne fabryki, produkujące PPSa, opracowywały swoje własne modyfikacje, co skutkowało powstaniem różnorakich typów tych pistoletów maszynowych. Dopiero w 1944 roku doszło do standaryzacji konstrukcji PPSa. Główną fabryką produkującą PPSa wz. 43 były zakłady moskiewskie, nr 828. Charakterystyczną cechą PPS-ów z tej fabryki jest literka "C" na komorze zamkowej, umieszczanej tam jako kod producenta, oraz krótki numer seryjny (trzy cyfry poprzedzone dwuliterowym prefiksem). Ponadto zakłady moskiewskie używały jako jedyne, w dodatku pod koniec wojny, okładek bakelitowych, z literką "C" w rombie. Fakbryka ta łącznie wyprodukowała około 530 tys, PPS-ów, co stanowiło 65% produkcji wszystkich PPSów. Oprócz fabryki moskiewskiej, PPSa wz. 43 produkowało podczas wojny kilka fabryk leningradzkich ("Primus", "Voskov" i fabryka nr 209), a także dwie fabryki w Tbilisi. PPS wz. 43 zasilany jest standardowym nabojem pistoletowym armii sowieckiej - 7,62x25 mm; broń działa na zasadzie odrzutu zamka swobodnego; zasilana jest z magazynków pudełkowych, łukowych; wyposażona jest w składaną kolbę (opracowano na podstawie artykułu " PPS SMG's. General overview", opublikowanego pod adresem M9130.info; źródeł własnych).
Oferowane pistolety maszynowe nie były używane. W komplecie znajduje się cały zestaw akcesoriów - pas nośny, olejarka, wycior, ładownica i 3/4 magazynki. Lufy oczywiście idealne. Sprzedaż wyłącznie dla podmiotów uprawnionych; pozwolenia szkoleniowe, koncesje na obrót bronią itp. Istnieje możliwość przerobienia na samopowtarzalny, ale wiąże się to ze znacznym wzrostem ceny dla odbiorcy końcowego, ze względu na kosztowny proces przerabiania. Faktura VAT 23%.
5. UKM MG42 1943R. MAGET (CRA) z taśmą
Na sprzedaż, wprost z kolekcji firmowej, trafia niekwestionowana klasyka - karabin maszynowy MG42, kaliber 7,92x57mm (8mm Mauser). Słynna "Piła Hitlera", jak nazywano przdmiotową broń (ze względu na charakterystyczny dźwięk przy strzelaniu i związaną z nim dużą szybkostrzelnością), powstał jako następca MG34 w Armii Niemieckiej. Główną przyczyną prac nad nowym UKM był czasochłonny i kosztowny proces produkcji frezowanego MG34. Nowy karabin maszynowy Armii Niemieckiej zaprojektował (zgodnie z ogólnie dostępnymi danymi) doktor inżynier Werner Gruner, pracownik Großfuß AG. MG42 jest karabinem odmiennym technicznie i technologicznie od MG34. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż MG42, podobnie jak MG34, strzela z zamka otwartego i działa na zasadzie krótkiego odrzutu lufy. MG42 jest jednak wyłącznie bronią samoczynną i ryglowany jest za pomocą symetrycznie rozmieszczonych rolek. Główną różnicą jest też sposób produkcji - MG42 jest w znacznej części wykonany metodą głębokiego tłoczenia. Nowy karabin był o wiele tańszy i mniej czasochłonny w produkcji od poprzednika, mając na uwadze przede wszystkim produkcję masową. Broń wytwarzano w kilku zakładach, a do końca wojny powstało łącznie około 400 tys. sztuk przedmiotowych karabinów, de facto najlepszych KM-ów drugiej wojny światowej. MG42 jest używany na świecie do dnia dzisiejszego, nawet przez Wojsko Polskie (MG3).
Oferowany Państwu egzemplarz zachowany jest w bardzo dobrym stanie technicznym i wizualnym. Karabin wyprodukowała w 1943r. (GH) firma Maget Maschinen- und Gerätebau w Berlinie (CRA). Karabin, jak około 95-99% dostępnych na polskim rynku, był po wojnie używany w Jugosławii (gdzie produkowano swoją wersję M53, jak i używano broń poniemiecką). Wbrew powszechnej logice handlarskiej jak zawsze uważam, że należy wskazać pełną charakterystykę oferowanego towaru. Praktycznie każdy MG42, dostęny na polskim rynku, również i ten ma w sobie pewną ilość części pochodzenia jugosłowiańskiego (szczegółowy wykaz poniżej), co wiąże się z przeprowadzanym po wojnie remontem MG w tym państwie. Niemniej, karabin ten uniknął typowego remontu jugosłowiańskiego, co skutkuje nietypowym jak na te karabiny kolorem oksydy. W oferowanym egzemplarzu jest ona "niebieska", być może oryginalna niemiecka, nie natomiast czarna jak smoła, co spotyka się w większości egzempalrzy wojennych MG, dostępnych na naszym rynku (w istocie egzemplarzy pojugosłowiańskich). Ponadto karabin ma zgodną pokrywę komory zamkowej z resztą broni, co nie jest sprawą oczywistą. Oczywiście na broni liczne są "waffenamty" oraz kodowe oznaczenia podwykonawców/producentów poszczególnych części broni. Ponadto warto wskazać, iż karabin był przeze mnie wyczyszczony i stosownie zakonserwowany, włącznie z drewnianą kolbą.
Części niemieckie:
- komora zamkowa (cały korpus broni);
- pokrywa komory zamkowej;
- chwyt z mechanizmem spustowym;
- rączka zamkowa;
- lufa (w stanie dobrym, z wyraźnym gwintem, używana);
- tzw. gwizdek (tłumik płomienia);
- podstawa donośnika.
Części jugosłowiańskie:
- kolba (co najmniej drewno);
- okładki chwytu;
- główne elementy podajnika/donośnika;
- ramię szczerbiny;
- prawdopodobnie zamek (albo zmontowany z części niemieckich);
- jarzmo lufy i odrzutnik;
- dwójnóg (albo zmontowany z częsci niemieckich);
- osłona/klapka okna wyrzutowego łusek,
- mniejsze elementy, względnie produkcja niemiecka.
Części innego pochodzenia:
- bardzo ważny i często brakujący element, przeważnie nieoferowany z MG na terenie kraju, tj. "szpera"/ mechanizm, który zapobiega odskakiwaniu rolek i strzelaniu z niezaryglowanej broni; strzelanie bez tego elementu może być niebezpieczne dla broni i strzelca ! W oferowanym karabinie ów element jest i jest on produkcji niemieckiej, powojennej;
- tzw. "L-kimme" czyli składane ramię celownika przeciwlotniczego. Element oferowany z karabinem jest produkcji współczesnej i pełni zasadniczo funkcje dekoracyjne.
W podsumowaniu opisu tego konkretnego egzemplarza warto dodać, skąd pochodzi ta broń. Karabin ów został zakupiony przez duże przedsiębiorstwo – LIMEX GMBH z Austrii - ze Słowenii. Karabin był używany w armii jugosłowiańskiej po II wojnie światowej. Przedsiębiorstwo to zakupiło od rządu Słowenii około 25 tys. sztuk różnej broni, za kwotę około 2 mln euro. Wśród tej broni były również liczne MG42, całe wielkie metalowe kosze owych karabinów maszynowych; które to jednak przez lata rozeszły się wśród handlarzy i kolekcjonerów na całym świecie. Polecam jako uzupełnienie każdej kolekcji broni palnej.
Opis opracowano na podstawie "Ilustrowana Encyklopedia Broń Piechoty", Chris Chant, almapress 2009; artykułu "V manj kot desetih minutah so prodali za brigado orožja" opublikowanego na portalu primorske.si oraz innych źródeł internetowych i własnych autora.
Za dodatkową opłatą istnieje możliwość zorganizowania dla nabywcy dodatkowych zamków/luf, w tym przy zakupie wersji samopowtarzalnej - na jedną promesę. Dostępne są lufy i zamki powojenne, a w niedługiej perspektywie czasu również lufy wojenne.
Sprzedawany karabin jest nadal bronią samoczynną, a do jej zakupu wymagana jest koncesja MSWiA. Na życzenie istnieje możliwość przerobienia/ wytworzenia z jej części broni samopowtarzalnej, dostępnej na pozwolenie na broń do celów sportowych, kolekcjonerskich lub myśliwskich. Szczegóły zostaną przekazane osobom zainteresowanym. Sprzedaż na fakturę VAT 23%.
6. CKM DS-39 (TUŁA, 1940) z akcesoriami
Mam przyjemność zaprezentować Państwu bardzo rzadki, sowiecki, ciężki karabin maszynowy z okresu II wojny światowej. Broń ta powstała w latach 30'tych, a założeniem było zastąpienie sprawdzonego, jednak mimo wszystko przestarzałego karabinu maszynowego systemu Maxima, w Armii Czerwonej. Skonstruowania nowego wzoru CKM-u podjął się prawdopodobnie najbardziej znany radziecki rusznikarz - Wasilij Diegtiariow. Przez całe lata 30'te trwały próby, a broń wprowadzono na wyposażenie Armii dopiero 22 października 1939r. Decyzja ta była jednak zbyt pochopna. Karabin był lżejszy od CKM-u Maxima, jednak był bronią zawodną. Najczęściej wymienianymi przez literaturę problemami tych karabinów jest ich częste zacinanie się czy problemy z podawaniem amunicji. Łącznie, przez okres roku zasadniczej produkcji, wyprodukowano około 10500 sztuk tej broni (6628 sztuk w 1940 i 3717 w 1941 roku), co samo z siebie czyni ją rzadką na dzisiejszym rynku kolekcjonerskim. Należy przy tym zauważyć, iż większść tych karabinów została prawdopodobnie zniszczona podczas wojny lub zezłomowana po jej zakończeniu.
W trakcie produkcji wprowadzono kilka nieznacznych zmian, w tym zmiany dotyczące sposobu mocowania lufy do broni. Czerwiec 1941 roku przyniósł jednak "Barbarossę", co wiązało się z brakiem czasu na wprowadzanie poprawek i ulepszeń do bardzo wadliwego DS-a i koniecznością podjęcia zdecydowanych działań celem zapewnienia dostaw ciężkich karabinów maszynowych dla Armii Czerwonej. Tym samym zdecydowano się na ponowne wdrożenie do produkcji CKM-u MAXIM wz. 1910, którego produkowano już do końca wojny, pomimo pojawienia się godnego następcy w 1943 roku - CKM-u Goriunowa. Co ciekawe CKM DS-39 był na niewielką skalę używany również w Wojsku Polskim, a w fimie "Jak rozpętałem drugą wojnę światową, cz. 2", możemy dostrzec ów CKM, pełniący rolę włoskiego karabinu maszynowego.
Sam karabin działa na podstawie odprowadzania gazów przez boczny otwór w lufie, ryglowany jest tak jak karabiny DP - dwoma rozchodzącymi się ryglami. Kaliber oczywiście 7,62x54 mm R. Z ciekawostek warto wspomnieć, iż broń posiada mechanizm umożliwiający prowadzenie ognia o mniejszej (około 600 pocisków na minutę), jak i większej (około 1200 pocisków na minutę) szybkostrzelności.
Oferowany Państwu egzemplarz jest jednym z niecałych 200 sztuk, zdobytych i wdrożonych na wyposażenie Armii Fińskiej podczas II wojny światowej. Broń posiada nabite oznaczenia "SA", zarówno na samym karabinie, jak i na podstawie, datowanej na 1940 rok. Finowie przejęli te karabiny głównie podczas wojny kontynuacyjnej, a w późniejszym okresie poddali je modyfikacjom, w tym polegającym na dodaniu opóźniacza, zmniejszeniu grubości tłoka czy wprowadzeniu zmian umożliwiających używanie fińskich, metalowych taśm amunicyjnych. Źródła podają, iż projektantem tych modyfikacji był sam, wybitny fiński konstruktor broni strzeleckiej, Aimo Lahti. Modyfikacje te jednak, wprowadzane we wszystkich zdobytych egzemplarzach DS-a w fabryce VKT, nie wyeliminowały głównych problemów broni. Karabiny te pozostawały w magazynach Armii Fińskiej do 1986, a następnie były zezłomowane lub wyprzedane fińskim kolekcjonerom. Nieznana liczba tych CKM-ów pozostaje w kolekcjach, głównie jendak w FInlandii.
Oferowany CKM jest zgodny numerycznie i zachowany w bardzo dobrym stanie, z lufą w stanie bardzo dobry/idealnym. Jest to wcześniejsza wersja, która wymaga użycia narzędzia do zdemontowania lufy. W komplecie znajduje się oryginalny trójnóg, z innym numerem, w bardzo dobrym stanie zachowania. Brak jest natomiast tarczy pancernej, które to były demontowane już przez samych żołnierzy, jak i podczas remontu, ze względu na brak zalet w ich użytkowaniu. Tym samym brak owej tarczy ma uzasadnienie historyczne i nie jest niczym niewłaściwym, co potwierdzają liczne źródła historyczne. Karabin oferuję z jedną skrzynką amunicyjną z metalową, fińską taśmą amunicyjną, w stanie bardzo dobrym. Polecam do kolekcji broni drugowojennej, samoczynnej czy po prostu unikatowej broni.
Opis opracowano na podstawie artykułu "7,62 mm machinegun DS-39" opublikowanego pod adresem: www.jaegerplatoon.net oraz na podstawie źródeł własnych autora.
Oferowany karabin jest nadal bronią samoczynną, a do jej zakupu wymagana jest koncesja MSWiA. Na życzenie istnieje możliwość przerobienia/ wytworzenia z jej części broni samopowtarzalnej, dostępnej na pozwolenie na broń do celów sportowych, kolekcjonerskich lub myśliwskich. Szczegóły zostaną przekazane na życzenie osobom zainteresowanym. Sprzedaż w procedurze VAT-MARŻA.
7. Mauser Kar98K BCD 43 całkowicie zgodny numerycznie
Mam przyjemność zaoferować Państwu kolekcjonerską rzadkość - karabin krótki Mauser (Kar98k), z okresu drugiej wojny światowej, kaliber oczywiście 8x57 IS (8 mm Mauser). W tym momencie wielu z Państwa zdziwi się, co jest tak rzadkiego w typowym Mauserze z drugiej wojny światowej, w końcu były ich miliony, a "mój dziadek schował takiego na strychu tuż po wojnie". Odpowiedź jest krótka - stan zachowania. Oferowany egzemplarz jest bowiem całkowicie zgodny numerczynie, włącznie ze wszystkimi częściami zamka (w tym iglicą), łożem, okuciami, lufą, komorą zamkową itd. Ponadto broń ta jest zachowana w oryginalnym stanie; oksyda również jest oryginalna i bardzo ładna. Wszystko to należy uzupełnić o informację, iż jest to broń produkcji wojennej, dla Wehrmachtu - nie jest to np. jeden z karabinów eksportowych. Na komorze nabojowej widocne jest oznaczenie producenta "bcd", czyli Gustloff Werke, rocznik 1943. Ciekawostką jest lufa, która często w karabinach Gustloff Werke (tak też i w tym przypadku), jest lufą kontraktową - produkcji belgijskich zakładów FN Liege. Karabin posiada cechy "środkowowojenne"; takie jak osłona muszki, kolba ze sklejki czy tłoczony trzewik kolby. Całość uzupełnia bardzo dobra lufa z ładnym gwintem; czysta i jasna oraz ciasna - pola i bruzdy w dobrym stanie, gdzieniegdzie (widoczne po dokładnym przyjrzeniu się) obecne są wżerki. Łyżką dziegciu są dwie małe dziurki od spodu łoża. Ktoś kiedyś postanowił wkręcić tam dodatkowe bączki. Być może było to podczas powojennej służby w jakiejś organizacji obronnej (karabin został zakupiony w jednym z europejskich krajów) lub też zrobione przez jakiegoś myśliwego. Na szczęście owych bączków nie ma. Karabin sprzedawany jest w komplecie z oryginalnym wyciorem. Ciekawotką jest również sam numer seryjny - z podwójnym literowym sufiksem; cecha broni produkowanej w ramach postępującej wojny oraz wzrostu produkcji broni; oznacza kolejny, wysoki blok numeryczny. Karabiny były bowiem produkowane w blokach numerycznych, liczących po 10 tys. egzemplarzy. Kolejny blok numeryczny, zaczynał się z sufiksem w postaci kolejnej litery alfabetu. Zakończenie alfabetu, wiązało się z dodaniem kolejnej litery do sufiksu. Szczerze polecam do uzupełnienia kolekcji broni strzeleciej z okresu drugiej wojny światowej.
LINK DO GALERII BLISKO 70 ZDJĘĆ SPRZEDAWANEGO EGZEMPLARZA (ZDJĘCIA ROZŁOŻONEJ BRONI; NUMERACJI KAŻDEJ CZĘŚCI, KTÓRA W TYM ROCZNIKU/ U TEGO PRODUCENTA BYŁA NUMEROWANA; PIĘKNEGO STANU ZACHOWANIA ORYGINALNEJ OKSYDY ORAZ BDB STANU PRZEWODU LUFY): https://drive.google.com/drive/folders/105JcTF_GzE0jjv7tmKLYi9vOzwJtXxKB?usp=sharing
W tym miejscu warto uzupełnić opis, dotyczący rzadkości sprzedawanego egzemplarza. Całkowicie zgodne Mausery, w oryginalnym i bardzo dobrym stanie zachowania, to duża kolekcjonerska rzadkość. Trzeba podkreślić, jak wyglądał los tych karabinów, wyprodukowanych w łącznej liczbie kilkunastu milionów egzemplarzy, po zakończeniu drugiej wojny światowej. Broń ta trafiała w różne części świata. Remontowali zdobyczne egzemplarze sowieci, nie dbając o kompletność czy zgodność numeryczną części. Pozostawione przez Niemców egzemplarze w Norwegii, były remontowane, często przekalibrowywane i wchodziły na wyposażenie tamtejszej armii. Broń ta była używana w lokalnych konfliktach w Afryce czy Azji. Duża część zgniła po ziemią. Zdobyczne egzemplarze, jako trofea wojenne, trafiały do USA, gdzie czasami przetrwały w stanie nienaruszonym; a czasami była przerabiane na broń "bardziej" sportową lub myśliwską. Podobne zabiegi miały miejsce w Polsce, gdzie na starej broni myśliwskiej, możemy nierzadko dojrzeć nieusunięe "gapy". Wszystko to powoduje, że Mauser w całkowicie oryginalnym stanie, w tym z uwzględnieniem zgodności numerycznej, jest rzadkością - dużo większą, mimo wszystko, niż np. zgodny Luger czy P38. Niestety wpływa to również na cenę. Można kupić taniej Mausera, ale nie takiego. Najczęściej widzimy Mausery z kontraktu dla Portugalii (S/42 i rok 1937, z odbiorami niemieckimi - jeden z dwóch wariantów Mausera, z kontraktu dla Portugalii z 1937r.) lub nawet Mausery dla armii niemieckiej, ale już poremontowe lub z niezgodnymi częściami.
Mauser Karabiner 98 kurz został oficjalnie przyjęty na wyposażenie Wehrmachtu 21 czerwca 1935r. Konstrukcja owego karabinu bazowała na sprawdzonym podczas pierwszej wojny światowej Mauserze Gewehr 98; przy czym wprowadzono różnego rodzaju modyfikacje. Broń ewoluowała przez jej kolejne warianty, od komercyjnego model "Standard Gewehr" z końcówki lat 20'tych, przez karabinki z oznaczeniem kodowym "Gewehr für Deutsche Reichspost" (Karabin dla Niemieckiej Poczty Rzeszy), aż do samego Mausera Kar98k. W stosunku do oryginalnego, długiego Gewehra, podstawowy karabin Wehrmachtu, był znacznie skrócony. Było to wynikiem doświadczeń i wniosków, jakie płynęło z pierwszej wojny światowej. Uznano bowiem (słusznie), iż podczas nowoczesnej wojny, ogień nie będzie prowadzony na dystansach tak dużych, żeby uzasadniało to wyposażanie żołnierzy w broń o tak dużych lufach, jak w Gewehrach 98. W wariancie drugowojennym inny jest również celownik, gdzie zastąpiono "garbusa" znanym celownikiem krzywkowym z krzywizną w podstawie. Ponadto zmodyfikowano karabin do innego mocowania pasa nośnego, przekonstruowano bączki itp. Produkcja tych karabinów rozpoczęta jeszcze w 1934 r., trwała do końca wojny. W międzyczasie wprowadzano wiele zmian produkcyjnych, od zmiany materiału z jakiego wykonywane były łoża (od litego drewna po laminat), aż po rozpoczęcie wykorzystywania tłoczenia w miejsce frezowania niektórych części, uproszczeń zamka czy zastosowaniu fosfatyzowania zamiast oksydy. Powstawały ponadto wersje specjalne lub prototypowe, w tym wersje snajperskie lub wyborowe. Do przedmiotowych karabinów produkowano liczne akcesoria, od bagnetów czy pasów nośnych, aż po granatniki nasadkowe czy tłumiki. Łącznie podczas wojny wyprodukowano około 14 milionów egzemplarzy tej broni, w licznych fabrykach na terenie Niemiec i nie tylko. Ponadto wykorzystywano, remontowano i przerabiano broń wcześniejszych typów, np. Mausery 98b. Broni używały wszystkie rodzaje sił zbrojnych Wehrmachtu (Heer, Luftwaffe, Kriegsmarine); a nadto Waffen SS i inne formacje nazistowskich Niemiec. Zdobyczne egzemplarze były wykorzystywane np. przez polskie podziemie. Opracowano na podstawie: Richard D Law, Backbone of the Wehrmacht - The German K98k Rifle, 1934-1945, Collector Grade Publications oraz źródeł własnych autora.
Broń sprzedawana jest na fakturę VAT-Marża/umowę sprzedaży. Do zakupu broni wymagane jest posiadanie stosownego pozwolenia na broń lub innego dokumentu, uprawniającego do nabycia broni,
8. pełen komplet akcesoriów do AKGN
Na sprzedaż mam przyjemność zaoferować Państwu zestaw przedmiotów - komplet akcesoriów do AKGN wz. 60. Jest to kompletny zestaw, obejmujący różnego rodzaju akcesoria (oraz ich warianty), potrzebne do obsługi funkcji granatnika w rzeczonym karabinku. W skład zestawu wchodzą: - torba na granaty pierwszego wzoru (z miejscem na celownik 1 wzoru);- torba na granaty drugiego wzoru (z miejscem na celownik 2 wzoru);- nasadka do strzelania granatami;- klucz do dokręcania nasadki do strzelania granatami;- gumowy amortyzator na kolbę (nadal w oryginalnym papierze pakowym);- magazynek do amunicji ślepej UNM;- pudełka z łuskami/imitacjami naboi;- imitacja F1-N-60 PRAWIDŁOWO BEZ LOTEK - RZADKOŚĆ; - imitacja DGN
- RZADKOŚĆ; - imitacja CGN;- imitacja PGN;- imitacja KGN;
-klucze do rozkręcania granatów nasadkowych;- oryginalna instrukcja do KBK AKGN; -celownik 1 wzoru do AKGN; -celownik 2 wzoru do AKGN;- przybornik do KBK AK;- element regulatora (?). Zebranie wszystkich tych przedmiotów było kosztowne i zajęło dużo czasu. Jest to gratka dla miłośników polskich militariów z okresu PRL lub kolekcjonerów karabinków z rodziny AK. Tak kompletnego zestawu na rynku nie było i myślę, że nie będzie. W zasadzie można by dodać do niego jedynie "granat morski" (imitację) czy stojak do CGN; tych przedmiotów nie widziałem jednak w sprzedaży. ŻADEN ZE SPRZEDAWANYCH PRZEDMIOTÓW NIE ZAWIERA MATERIAŁÓW WYBUCHOWYCH LUB NIEBEZPIECZNYCH. Umowa sprzedaży/ faktura VAT-MARŻA. Uprzedzając pytania - nie ma możliwości rozdzielenia zestawu.
Wkrótce kolejne nowości w ofercie !!
Comments